Forum Warszawskiej Drużyny Wsparcia
Nowy użytkownik
Pod koniec października/początek listopada, odbędzie się airsoft deklaracyjny. Osoby które nie pojawią się na nim, bez podania sensownej przyczyny, nie będą brane pod uwagę jako członkowie teamu. Te "czystki" mają na celu usunięcie z naszego grona, ludzi widmo (którzy są, ale ich nie ma). Strzelanka odbędzie się na Fortach Szczęśliwickich. Proszę o nie ściąganie znajomych, krewnych, cioć, wujków etc. Chcielibyśmy widzieć tylko członków drużyny.
Pozdrawiam!
Chmiel
Ostatnio edytowany przez Hellraiser (2008-10-19 19:13:57)
Offline
Nowy użytkownik
Cóż wydaje mi się sensowny... Trudno strzelać nie mając czym. Zwłaszcza że z tego co czytałem masz plan zakupienia broni.
Offline
Ja wiem że to nie moja ekipa ale co do gnatów to zapleczem mogę się podzielić, nie odpłatnie oczywiście. Ale browarek się należy. Mam do pożyczki 3 ak-47 i ak-74. Niuni nie pożyczam.
Jeśli byście powiedzieli na czym ma to wasze spotkanie konkretnie polegać, nie wiem , trening, strzelanka? To mógłbym wam rewelacyjne miejsce podrzucić. Które moim zdaniem jest 10000% lepsze od fortów a do dla tego że jest pod puszczą kampinowską i nie kręcą się tam ludziska i SM oraz policja. Jest to taki jar. W tym jarze znajduje się budynek dość spory wielkości tych na hucie, jest on połączony z 3 hangarami, z betonowym przedpolem. Z czego obok niego stoi malutki budyneczek. Na około jaru/wzniesień okrążających budynek (wygląd wydm) na wzniesieniach jest las i polany piaskowe. Ogólnie teren spory ale ogrodzony i dużo bardziej zwarty niż na hucie. Możliwość wejścia na dach budynków. W lasku możliwe walki. Ogólnie teren jest odgrodzony siatką od ulicy, a na około lasków i jarów idą rowy irygacyjno nawadniające a za nimi pola. Ogólnie zapomniane przez człowieka miejsce, bardzo niska aktywność cywili. Bezproblemowe pozwolenie. Jeśli przyjdzie opiekun wystarczy pogadać o dupie marynie i byc miłym i sobie pójdzie w ogólno przyjętej przyjaźni. Co nam się zdarzyło raz na dwa lata. Do miejscówki jedzie się 20min od huty. Miejscowość klaudyn. na wysokości lasek. Autobus podam jak sprawdzę. Ogólnie jeśli chcecie coś robić czy na małą czy dużą ilość osób to zapewniam was że tam jest do tego świetne miejsce. Podrzucę fotki komuś z was z tego miejsca to będziecie mogli sobie sami zobaczyć. Teren moim zdaniem dużo bardziej zwarty niż w porównaniu z fortami, dużo bardziej zalesiony zakrzaczony. Nie ma niebezpiecznych wejść, tuneli dziur. las na około. BAJKA! Ja bym na waszym miejscu rozważył zmianę miejscówki na tę. Jeśli się namyślą organizatorzy to ja was mogę tam zaprowadzić. Tylko co wy chcecie tam zrobić?
Offline
Użytkownik
ooo.... cos nowego
to zapodaj jakieś fotki...
Offline
Wiesz co? Hmmmm to będzie kłopotliwe. Bo takich fotek typowych tego miejsca nie mam.... Wiecie co poszukam, a jak by co to jutro podjadę i zrobię parę fotek. To weźcie w galerii zróbcie podgalerię o nazwie miejscówka-Klaudyn. To tam je wrzucę. Jutro około 18
Offline
No zdjęcia już są, wkleiłem wszystkie jakie zrobiliśmy dzisiaj przejazdem. Jak widzicie jest teren duży na około minimum 10do 20 osób. Można rozgrywać liczne scenariusze. Na prawdę jest bajerancko. Bezpiecznie w miarę, nie ma dziur ani zapadnięć. Ale z powodu szkła w budynkach lepiej mieć nakolanniki. Teren dość spory. NA pewno nie będą nękać tam nikogo policjanci ani inne nieproszone osoby. W kwestii dojazdu tam niech się do mnie ktoś z góry odezwie.
Offline
Czesc. Mam na imię Patryk I jestem z Sierakowskiego Poligonu. hmm... Wyrażam chęc na uczestniczenie w strzelance
Mam nadzieje że się rozwinie ta ekipa. Mozecie mi powiedziec czy juz się strzelaliście (nie koniecznie jako ekipa)
Offline
czy już się strzelaliśmy? , tak strzelamy się regularnie co hmm.. 2 tygodnie , dobrze mówię , czasem co tydzień , jako grupa działamy od czerwca , oczywiście zapraszam na strzelankę , jak też do działu POWITALNIA ,
pozdrawiam
Azael
Offline
Ja zawsze mogę się ustawić i pokazać wam jak dojechać czy zaprowadzić. W samych zajęciach udziału brać nie będę gdyż to kwestia waszej ekipy ale zaprowadzę was tam. Na prawdę warto. Dużo lepiej pojechać tam niż w wawie się użerać z żulami i policją.
Offline